fbpx

Nowa Lewica

image_intro_alt

Posłanka J. Scheuring-Wielgus znów pod pręgierzem

Podczas posiedzenia plenarnego Sejmu RP 3 listopada br. rozpatrywano wniosek Komisji Regulaminowej o zgodę na pociągniecie do odpowiedzialności karnej posłanki Joanny Scheuring-Wielgus. Poniżej zapis tego punktu obrad i wystąpienia posłanki z trybuny sejmowej. 

„Przystępujemy do rozpatrzenia punktu 8. porządku dziennego: Sprawozdanie Komisji Regulaminowej, Spraw Poselskich i Immunitetowych w sprawie wniosku Prokuratora Rejonowego Toruń Centrum-Zachód w Toruniu z dnia 17 grudnia 2020 r. o wyrażenie zgody przez Sejm na pociągnięcie do odpowiedzialności karnej poseł Joanny Scheuring-Wielgus (druk nr 2663). Uprzejmie proszę pana posła Zbigniewa Dolatę o przedstawienie sprawozdania komisji.

Poseł Sprawozdawca Zbigniew Dolata:

Pani Marszałek! Wysoka Izbo! Mam zaszczyt
przedstawić sprawozdanie Komisji Regulaminowej, Spraw Poselskich i Immunitetowych w sprawie wniosku Prokuratora Rejonowego Toruń Centrum-Zachód w Toruniu z dnia 17 grudnia 2020 r. o wyrażenie zgody przez Sejm na pociągnięcie do odpowiedzialności karnej poseł Joanny Scheuring-Wielgus.
Marszałek Sejmu na podstawie art. 7c ust. 1b ustawy z dnia 9 maja 1996 r. o wykonywaniu mandatu posła i senatora skierowała w dniu 8 stycznia 2021 r. powyższy wniosek do Komisji Regulaminowej, Spraw Poselskich i Immunitetowych w celu rozpatrzenia.
Po rozpatrzeniu tego wniosku na posiedzeniu w dniu 4 października 2022 r. na podstawie art. 7c ust. 5 ustawy o wykonywaniu mandatu posła i senatora komisja przedkłada propozycję przyjęcia wniosku Prokuratora Rejonowego Toruń Centrum-Zachód w Toruniu z dnia 17 grudnia 2020 r. o wyrażenie zgody przez Sejm na pociągnięcie do odpowiedzialności karnej poseł Joanny Scheuring-Wielgus.
(Głos z sali: Wstyd!)

W toku dyskusji posłowie zwracali uwagę na to, że kościół nie jest miejscem debaty – jest miejscem modlitwy. Konstytucja Rzeczypospolitej Polskiej w art. 53 zapewnia obywatelom wolność sumienia i religii, zapewnia wolność uczestniczenia w obrzędach religijnych, zapewnia wolność kultu. Konstytucyjne wolności obejmują także prawo do posiadania świątyń. Państwo i jego instytucje mają obowiązek stania na straży wartości i praw zapisanych w konstytucji.

Niewątpliwie pani Joanna Scheuring-Wielgus swoim zachowaniem w dniu 25 października 2020 r. w kościele w. św. Jakuba Apostoła w Toruniu zakłóciła mszę świętą. Złośliwe przeszkadzanie w publicznym wykonywaniu aktu religijnego oraz publiczne znieważenie miejsca przeznaczonego do publicznego wykonywania obrzędów religijnych przez posła na Sejm jest opisane w art. 195 i art. 196 Kodeksu karnego. W związku z tym, że była to pani poseł na Sejm, zasługuje to na szczególne potępienie.
(Poseł Jarosław Urbaniak: Pani marszałek, to miało być sprawozdanie komisji.)

To jest sprawozdanie komisji. Cytuję wypowiedzi posłów, które padły na posiedzeniu komisji. Brak reakcji państwa, brak reakcji prokuratury mógłby stanowić zachętę do kolejnych naruszeń swobody kultu religijnego, kolejnych wtargnięć do świątyń, co miałoby destrukcyjny wpływ na ład społeczny. Uderzałoby to w fundamenty polskiego państwa, burzyłoby wielowiekową tradycję swobód religijnych, z których Polska słynie.
(Poseł Jarosław Urbaniak: Kto to mówił na tym posiedzeniu komisji?)
(Głos z sali: Tych argumentów...)

Dlatego też Komisja Regulaminowa, Spraw Poselskich i Immunitetowych, nie przesądzając o winie
pani poseł, rekomenduje Wysokiej Izbie wyrażenie zgody na pociągnięcie jej do odpowiedzialności karnej. Dziękuję bardzo.
(Głos z sali: Wstyd! Głos z sali: Hańba!)


Wicemarszałek Małgorzata Gosiewska:
Dziękuję bardzo.
To pan poseł sprawozdawca decyduje o formie przedstawienia sprawozdania komisji.
(Głos z sali: Regulamin.)
Przypominam, że Sejm, zgodnie z art. 133 ust. 6 regulaminu Sejmu, rozpatruje sprawozdanie komisji,
wysłuchując jedynie sprawozdawcy. Prawo zabrania głosu przysługuje również posłowi, którego dotyczy wniosek. Nad tym sprawozdaniem nie przeprowadza się dyskusji. Czy pani poseł chciałaby zabrać głos?
(Poseł Joanna Scheuring-Wielgus: Tak.)
W takim razie uprzejmie proszę panią poseł Joannę Scheuring-Wielgus o zabranie głosu i wystąpienie.

Posłanka Joanna Scheuring-Wielgus:
- Dziękuję.

Pani Marszałek! Wysoki Sejmie! 25 października 2020 r., tak, szanowni państwo, weszłam do kościoła
i stanęłam w ciszy z komunikatem: kobieto, sama umiesz decydować. Z tego miejsca szczególnie chcę państwu powiedzieć, że cieszę się, że od 2 lat rozmawiamy o tym komunikacie na tej tekturze. Niech ten
komunikat się niesie, bo kobieta sama umie decydować i do podjęcia decyzji nie potrzebuje ani polityka,
ani księdza. (Oklaski)

(Poseł Marek Suski: Ale po co wchodzić do kościoła?)
Przejdźmy do konkretów. To nie ja, ale księża i biskupi wprowadzili politykę do Kościoła i nie trzeba się zbytnio, panie Dolata, wysilać, aby znaleźć takie przykłady. Abp Ignacy Dec w sierpniu tego roku w Lubinie podczas mszy wychwalał polityków PiS i dziękował za to, że są u władzy. Abp Sławoj Leszek Głódź podczas mszy w czasie kazania mówił o ideologii gender, porównywał ją do totalitaryzmu i mówił o lewactwie.

Temat aborcji przede mną w kościele poruszył chociażby biskup świdnicki Marek Mendyk, który podczas mszy wyśmiewał prawa kobiet do samostanowienia o własnym ciele, a bp Marek Jędraszewski, dokładnie ten sam biskup, który wielokrotnie mówił o tęczowej zarazie, w dniu, kiedy zapadł wyrok Trybunału Konstytucyjnego Julii Przyłębskiej, powiedział, że bardzo cieszy się z tej decyzji. Ale idźmy dalej.

312422067 512543150907968 6290136944802624723 n copy   312661594 681812366647928 7369561734647706909 n copy

Księża i biskupi ciągle i od wielu lat hodują politykę w Kościele i robią to np. wtedy, kiedy organizują przy parafiach zbiórki podpisów pod różnymi projektami ustaw. Jedną z najbardziej obrzydliwych ustaw, gdzie biskupi i księża wyrazili zgodę, aby zbierać podpisy w kościołach podczas mszy i po mszach, była ustawa Stop LGBT. To proboszczowie wyrazili zgodę na hejt i dyskryminację społeczności LGBT. Mało tego, szanowni państwo, bardzo często jest tak, że Kościół doradza wam, jakie macie pisać ustawy. Ostatnio chwalił się tym pan minister Warchoł. Rozumiecie państwo, w świeckim państwie minister nie konsultuje ustaw z ekspertami, z prawnikami, tylko z episkopatem i jeszcze się tym chwali. Ale szanowni państwo, nie byłam jedyną, która weszła do kościoła z przekazem, który można uznać za polityczny. Przede mną zrobili to wielokrotnie wasi koledzy, politycy PiS, którzy nie dość, że wchodzą do kościoła, przerywają mszę, to jeszcze stają na ambonie i wygłaszają podczas mszy różne elaboraty.

Przykłady. Jarosław Kaczyński w styczniu 2021 r. w Starachowicach podczas mszy mówił o tym, jak to zło atakuje nasz kraj i Kościół.
(Głos z sali: Prawdę mówił.)

Ryszard Czarnecki podczas kampanii wyborczej przypadkowo znalazł się we wsi, w Kamieńcu Wrocławskim. Przypadkowo nagle stanął na ambonie i przypadkowo nagle skierował swoje, nie wiem, dysputy w stosunku do wiernych, i przypadkowo to akurat był okręg wyborczy jego syna, Przemysława Czarneckiego, który przypadkowo akurat brał udział w wyborach. Ale o krok dalej poszedł Marek Suski, który w kampanii wyborczej w 2019 r. czytał przemówienie premiera Morawieckiego do wiernych, którzy byli w kościele. (Oklaski)

Przypomnę jeszcze jedną sprawę. Jadwiga Emilewicz podczas mszy na Jasnej Górze wygłaszała elaboraty na temat tego, jak wspaniały jest rząd PiS.
Nie chcę już wspominać o pląsach, które uprawiacie z prezesem Tadeuszem Rydzykiem – premierzy, ministrowie, posłowie, europosłowie. Trzymacie się za ręce i w trakcie mszy tańczycie razem z prezesem Rydzykiem. (Oklaski)

Mało tego, w trakcie kampanii wyborczej to na płotach kościołów w całej Polsce wiszą wasze banery. To w parafiach w Polsce proboszczowie, księża mówią o tym, na którą partię głosować, a na którą nie.
(Głos z sali: A wy byście zakazali?)

Moi drodzy, w żadnym z tych wymienionych przeze mnie przypadków obrońcy katolickiej moralności nie dopatrzyli się ani obrazy uczuć religijnych, ani zakłócania mszy. Czyli co? Kaczyński może, Suski może, Czarnecki może, Emilewicz może, a ja nie mogę? Czyli są równi i równiejsi. To jest generalnie wasza zasada, która przyświeca wam od 7 lat. Powtarzam jeszcze raz: to nie ja wprowadziłam do Kościoła politykę. Zrobili to księża, biskupi i – jak przedstawiłam przed chwilą – politycy PiS. To nie ja wprowadziłam temat praw kobiet do Kościoła, tylko zrobili to księża i biskupi. Moje działania 2 lata temu, 25 października 2020 r., były jedynie reakcją, odpowiedzią na zachowanie księży, którzy otwarcie pouczają i strofują kobiety, którzy wielokrotnie stawiają się w roli sędziów i obrońców moralności, którzy oceniają innych, w tym w szczególności kobiety, którzy mówią kobietom, co mogą, a czego nie mogą robić, którzy wpływają na stanowione w Polsce prawo i którzy udostępniają politykom kościelne mury i ambony.

Szanowni Państwo! Ja ani nie stanęłam na ambonie, ani nie wypowiedziałam żadnego słowa. Spędziłam w kościele kilkadziesiąt sekund w milczeniu, bez złośliwości, bez przerywania mszy. Stanęłam przed ołtarzem z tym transparentem: Kobieto, sama umiesz decydować.
(Głos z sali: Wstydziłaby się.)

To nie jest hasło obraźliwe. Nie obraża ani Kościoła, ani księży, ani wiernych, ani tym bardziej wiary. Wypisane słowa znaczą dokładnie tyle, ile znaczą. Nie ma tu ani podtekstu, ani drugiego dna. Jest tylko wsparcie i wyrażenie opinii. I miałam do tego prawo. Miałam prawo wyrazić swoją opinię w miejscu, gdzie wielokrotnie Kościół wypowiada się na temat moich spraw. (Oklaski)

Nie weszłam również do tego kościoła jako posłanka. Weszłam do tego kościoła jako kobieta i jako matka w imieniu setek tysięcy kobiet. Haniebny wyrok Trybunału Konstytucyjnego Julii Przyłębskiej doprowadził do tego, że kobiety nie mogą legalnie robić aborcji. Wystąpiłam również dlatego, żeby powiedzieć w końcu stanowcze nie Kościołowi, który wtrąca się w intymne sprawy kobiet. Bo ciąża to jest sprawa kobiety, a nie księdza, biskupa czy jakiegokolwiek polityka. (Oklaski)

Zwracam się bezpośrednio do kobiet. Siostry, same umiecie decydować. To wy wiecie najlepiej, czy chcecie mieć dziecko, czy nie chcecie. Zaufajcie sobie.
Naprawdę nie słuchajcie ani księży, ani polityków, ani sędziów Trybunału Konstytucyjnego. Decydujcie same. (Oklaski)

Ale sprawa, którą dzisiaj omawiamy, to jest sprawa kompletnie i czysto polityczna. Ścigający mnie i moją rodzinę pan Ziobro dobrze wie, że wobec mojego męża tę sprawę umorzono. Ale oczywiście Ziobro się z tym nie zgadza, nie może tego przeżyć, więc składa kasację do Sądu Najwyższego. Dlaczego to robi? Nie chodzi mu o to, że ktoś obraził uczucia religijne, nie chodzi mu o wchodzenie na mszę. Chodzi mu, jak zwykle, o zastraszenie i nagonkę – teraz na
posłankę, na jej rodzinę i na wszystkich tych, którzy mają odwagę sprzeciwiać się temu, co robi rząd Prawa i Sprawiedliwości, ale również temu, co robi Kościół katolicki w Polsce, który wtrąca się w nasze życie. Ziobro przede wszystkim chce nas zastraszyć.
Mówi do nas tak: Nie krytykujcie, nie dyskutujcie, nie mówcie, co myślicie, bo was upokorzę, postawię przed sądem, a później wsadzę do więzienia. Panie
Ziobro, mam nadzieję, że pan tego słucha. Przetrwamy, niech pan się nie boi. (Oklaski)

Jeżeli jutro Sejm zdecyduje, żeby odebrać mi immunitet, to pójdę do sądu i to, co powiedziałam 2 lata temu: kobieto, sama umiesz decydować, i to, co mówię przez ostatnie 2 lata: kobieto, sama umiesz decydować, i to, co mówię dzisiaj: kobieto, sama umiesz decydować, powiem dokładnie przed sądem i wytłumaczę, dlaczego to zrobiłam.

Na koniec mojego przemówienia chciałabym powiedzieć jeszcze o czymś bardzo ważnym. Chcę powiedzieć o tym, co jako politycy i polityczki w trybie pilnym musimy zrobić dla Polek w Polsce. Po pierwsze, musimy jak najszybciej uchwalić prawo, które sprawi, że kobiety nie będą się bały zachodzić w ciążę. (Oklaski)

Bo Polki zasługują na prawo, które nie będzie ich zmuszało do noszenia i rodzenia trwale uszkodzonych i nieuleczalnie chorych płodów. Po drugie, aborcja to zabieg medyczny, panowie, musi być bezpieczna, darmowa i legalna. (Oklaski) Po trzecie, Polki muszą mieć dostęp do nowoczesnej antykoncepcji, w tym pigułki dzień po. (Oklaski)

Po czwarte, polskie prawo nie może paraliżować lekarzy, lekarze nie mogą się bać prokuratorów Ziobry. (Oklaski)

Po piąte, in vitro musi być finansowane z budżetu. (Oklaski)

Wy tego nie rozumiecie, ale są rodziny, które naprawdę chcą mieć dzieci, a wy uniemożliwiacie im to. Po szóste, dodam jeszcze, edukacja seksualna musi być w szkołach i musi być dostępna dla wszystkich dzieciaków, żeby wiedziały, czym jest zły dotyk, żeby wiedziały, jak się chronić przed niechcianą ciążą, żeby wiedziały, co robić w takich sytuacjach, o których np. rozmawiamy teraz. (Oklaski)

I na koniec, dziękując moim koleżankom, koleżankom z Lewicy, również z innych klubów, chciałabym powiedzieć, że my jako Lewica, panowie kochani – raz, dwa, trzy, cztery, piątka was jest – dopilnujemy tego, żeby te wszystkie rzeczy zostały zrealizowane, niezależnie od tego, co sobie myślicie, co sądzicie. Te rzeczy będą zrealizowane, bo póki jest Lewica, a Lewica będzie długo i zawsze, dotrzyma tego. A ja również dopilnuję tego, żeby artykuł o obrazie uczuć religijnych zniknął z Polski (Oklaski), żeby po prostu już nigdy nie było go w Kodeksie karnym. Dziękuję.
(Część posłów wstaje, długotrwałe oklaski)

Wystąpienia posłanki Joanny Scheuring-Wielgus posłuchać można TUTAJ

PS

Sejm RP głosami posłów PiS odebrał posłance Joannie Scheuring-Wielgus immunitet poselski, co oznacza kolejny proces. Trzymamy kciuki, choć - jak należy się spodziewać - posłanka wykorzysta swój czas przed sądem na nagłośnienie publiczne argumentów za świeckim państwem.

opr. nim, 4 listopada 2022 r.

Newsletter

Chcesz być na bieżąco? Zapisz się do naszego newslettera!
W związku z rozporządzeniem Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) nr 2016/679 o ochronie danych, wyrażam zgodę na gromadzenie, przetwarzanie oraz wykorzystywanie przez Nową Lewicę przekazanych przeze mnie danych osobowych w celach informacyjnych i promocyjnych związanych z działalnością Nowej Lewicy w celach administracyjnych na użytek newslettera, w szczególności wyrażam zgodę na otrzymywanie drogą elektroniczną newslettera oraz informacji o przedsięwzięciach organizowanych lub współorganizowanych przez Nową Lewicę, a także informacji o bieżących wydarzeniach politycznych. Czytaj dalej...
Polityka prywatności | Polityka cookies © 2021 Nowa Lewica. Projekt i wykonanie: Hedea.pl

UWAGA! Ten serwis używa cookies i podobnych technologii.

Brak zmiany ustawienia przeglądarki oznacza zgodę na to. Czytaj więcej…

Rozumiem